czwartek, 28 lipca 2011

Korki na ulicach? Sami jesteśmy sobie winni

Kierowcy za powstawanie korków obwiniają najczęściej władze oraz drogowców. Pierwsi winni są temu, że nie budują wystarczającej ilości dróg, drudzy natomiast - że jeśli drogi już powstają, jednocześnie zamyka się pół miasta paraliżując ruch. Kierowcy uważają się za niewinnych tymczasem wiele korków powstaje właśnie z ich winy.

W tym przypadku trudno mówić o korku ale właśnie tak mógłby się zrodzić gdyby ruch był większy.

A przecież wystarczyłaby odrobina wyobraźni i zdrowego rozsądku (pomijając znajomość zasad ruchu drogowego)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz